Teraz jest 24 marca 2025, o 15:21

Czekam na...

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...

Online
 
Posty: 1948
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 22 lipca 2024, o 22:19

Fringilla napisał(a):Coraz rzadziej, ale mi się zdarza jednak czekać na świateczny jakis hit atmosferycznie ;)

Szanuję po prostu za łok-agendę i Panie Renifery! (bo jak renifer ma zimą poroże to znaczy, że jest płci biologicznej kobiecej, dosyć wprowadzania w błąd i przeczeniu naturze... to jak z orłami - no orlice są większe, zawsze i widocznie :hyhy:

W każdym razie Dwayne Johnson (The Rock) i Chris Evans (...Kapitan Ameryka) na ratunek Mikołajowi!
Czerwona Jedynka (Red one)!
Zwiastun: https://www.youtube.com/watch?v=ruQzMmyv6sY


W przyrodzie generalnie istnieje całkiem sporo gatunków zwierząt, gdzie to samice są większe i bardziej imponujące. Sorry za offtop, ale poczułam nagłą nieokiełznaną chęć popisania się swoją zupełnie bezużyteczną i nikomu niepotrzebną wiedzą :hyhy:.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28901
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 lipca 2024, o 22:21

Nom, popkultura nas okłamuje od dekad a nawet stuleci ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 28901
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 września 2024, o 17:45

Taki niewielki film się szykuje - Piękna i Bestia kolejny raz, ale może być zabawnie ;) chociaż widać tam i poważniejsze wątki...
Bohaterkę rzuca chłopak po ponad 5 latach, do tego diagnozują u niej raka, więc ogólnie moment niefajny...
I jako bonus w jej mieszkaniu pojawia się Potwór z Bardzo Konkretnymi Opiniami na Temat, Jak Żyć.

Twój potwór(w oryginale [/b]Your Monster)
Zwiastun: https://www.youtube.com/watch?v=PRbpP1i99YE
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Online
 
Posty: 1948
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 19 grudnia 2024, o 20:21

https://www.youtube.com/watch?v=uhUht6vAsMY

Jakby...co ja mam wam powiedzieć? No jaram się jak nie wiem :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28901
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 grudnia 2024, o 00:46

Przyznam, że ja odpadam obecnie - za często, za dużo. Ale w sumie to z 15 lat byłam na bieżąco, więc przerwa zasłuzona ;)
(nie nadążam za seriami Disneya, z DC nie obejrzałam nawet Pigwina... no i nigdy nie byłam fanką Supermana, nawet CGIowy Clifford tutaj chyba nie nie przekona :P
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Online
 
Posty: 1948
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 22 grudnia 2024, o 12:52

Ale musisz przyznać, że miło jest w końcu zobaczyć Supermana, który ratuje życie komuś innemu niż Lois Lane, nie robi gigantycznej rozwałki w Metropolis i w ogóle faktycznie dla wielu ludzi jest symbolem nadziei, a nie potencjalnie niebezpiecznym kosmitą, który zajmuje się tylko naparzaniem z innymi kosmitami i generalnie ma w nosie bezpieczeństwo cywili :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28901
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 grudnia 2024, o 23:24

Ja na dzis jestem serio zmęczona uniwersami i multwersami, ale rozumiem, że jesteś w innym miejscu pod tym względu :D

Ja za to obejrzę to :hyhy:
Babygirl z Nicole Kidman... (polski tytuł mnie odstrasza :P
https://www.filmweb.pl/film/Babygirl-2024-10044212
Zwiastun https://www.youtube.com/watch?v=wulpP-IhVT4
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 28901
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 8 marca 2025, o 19:30

Ostatnio wyłączyłam się trochę z Marvela i MCU, a obecnie to już w ogóle pełen bojkot :hyhy: (nawet nie załapałam się na ostatniego Kapitana Amerykę, a zamierzałam, i wciąż mam w planach, ale żeglując na innych wodach).
Jednak czekałam trochę na Thunderbolts, bo a) Florence Pugh - obejrzę z nią obecnie raczej wszystko, b) Lewis Pullman (jedno z niewielu nepo baby znośnych na ekranie, a ja tu mam dodatkowe powody jeszcze :shades: i c) Sebastian Stan :hahaha:

A teraz daję się wciągnąć w kampanię reklamową i kupuje totalnie ten zwiastun - tak, dobrze stargetowali takie osoby jak ja - wiem, po jakich kryteriach nawet (nieaktorskich) :hyhy: no więc: Absolute Cinema :P
https://www.youtube.com/watch?v=bqnRzjPfb5A
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Online
 
Posty: 1948
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 8 marca 2025, o 19:44

Jeśli chodzi o ten podgatunek, to ja nadal o wiele bardziej czekam na nowego Supermena, bo po pierwsze Gunn, a po drugie urocze pastelowe kolory w pierwszym zwiastunie. I po trzecie piesio. I w ogóle jakieś takie przyjemne ciepło bijące z tej zapowiedzi. Z kolei kolorystyka używana w zwiastunach Thunderbolts literalnie mnie dobija. Z jej powodu jeszcze do niedawna byłam przekonana, że ten film to będzie jakiś thriller polityczno-szpiegowski w stylu filmów z Kapitanem Ameryką. Dopiero niedawno do mnie dotarło, że to pod pewnymi względami będzie coś troszeczkę w stylu Strażników Galaktyki i jakoś tak...no, chyba już się nie zdążę zacząć jarać :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28901
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 8 marca 2025, o 23:25

To jest zwiastun - inside joke: nawiązanie m.in. do produkcji (i dystrybucji) A24 (i tak, spece od... humanistycznych horrorów :lol: i aktualnie juz-nie-tak-niszowego kina ambitnego (arthouse i inne).

Dlatego też - i to na plus u mnie - zwiastun nikczemnie mruga w kierunku fanów zdjęć, montażu i paru innych technicznych aspektów produkcji.

Przy czym, na marginesie, jestem chyba w stanie obejrzeć każdy horrorowy produkt od A24, a trzeciej części Strażników jednak nie ;)

Na koniec: zwiastunom nie wierzyć należy (czym klimatycznie i gatunkowo będą Thunderbolts - nie mam zielonego pojęcia), a ja po prostu doceniam, że twórcy tutaj promuję ekipę realizatorów technicznych (nie tylko zdjęcia i montaż itp, ale i nie wprost scenarzystów).

Sądzę, że tez jest to albo łabędzi śpiew MCU (próba jednak kontynuacji podejścia z czasów Zimowego Żołnierza, pożegnanie definitywne z konceptem Iron Mana jako zbawcy) albo nowe otwarcie. Stawiam na to pierwsze - to jest ostatni postmodernistyczny zestaw od MCU, bo definitywnie mamy zmianę pokoleniową i mentalnościową już nie na horyzoncie ale za progiem: skończyły się czasy prób kulturowych odniesień (młodsze pokolenia bazują już zupełnie na innym zestawie memów i wspomnień oraz wartości).

Ale to też oczywiście kwestia gustu i potrzeb estetycznych - ja na razie na Supermana nie wybieram się, bo tez własnie wizualnie mnie nie przekonuje (mimo psa, który byłby jedynym atutem tutaj w moim przypadku ;) ale kto wie.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Online
 
Posty: 1948
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 9 marca 2025, o 13:19

Ja mimo wszystko nadal mam nadzieję, że MCU jakoś się jeszcze wykaraska z tej zapaści. Tylko do tego potrzebny byłby twardy reset i stworzenie zupełnie nowego uniwersum od podstaw, a chyba na to nikt tam nie ma w tym momencie odwagi :).

Jeśli chodzi o aspekt wizualny zwiastunów Thunderbolts, to rzeczywiście wydaje się, że jest tam jakiś głębszy pomysł, że to nie jest tak do końca ten typowy marvelowy żużel rąbnięty na ekran bez ładu i składu, żeby tylko przysłonić kiepskie CGI. Tylko, że właśnie...ten żużel pojawiał się we wcześniejszych produkcjach w takiej ilości, że już naprawdę przydałoby się wymienić go na coś zupełnie innego. Na przykład na więcej czasu dla ekipy od efektów specjalnych. I tutaj ciekawostka: ludzie pracujący przy efektach specjalnych do Supermana zakończyli swoją pracę już jakiś czas temu i nawet gdzieś w mediach społecznościowych dziękowali Gunnowi za to, że ten nie wyskoczył im nagle z tekstem, że mają się wyrobić z robotą na przedwczoraj, bo film wyjdzie jednak miesiąc szybciej niż początkowo planowano :P.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28901
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 marca 2025, o 15:50

Uważam, że jednak problem MCU opiera się stricte na realizacji scenariuszy i konceptów, a nie ich samych... wszystko inne jest, na czele z aktorami, którzy serio są w stanie ogarnąć bardzo wiele (i tym się różni problem DCU od MCU - ten pierwszy szwankuje na poziomie aktorskim - po prostu ekipa nie jest często w stanie ogarnąć relatywnie słabszych scenariuszy i ich realizacji).

Nie widzę w MCU słabych pomysłów, widzę raczej, jak się je pali (no, oprócz "zewnętrznych czynników" w przypadku wykasowania Kanga, co faktycznie mogło zachwiać całym konceptem i w efekcie są rzeczy łatane na szybko - można się spodziewać akurat tutaj niedoróbek i jestem pełna zrozumienia, że w imię ratowania produkcji - a przede wszystkim wynagrodzeń ludzi, chociaż to USA... - będą potknięcia).

Wspomniany żużel to raczej efekt "etyki pracy" w środowisku: korpo rozchrzaniają wszystko w imię zysków, tego nic "wewnątrz" MCU nie poprawi, tu wypalić by trzeba mentalność korpo i brak poszanowania dla pracy i ludzi.
(dlatego znowu: no daje się nabrac na razie na zwiastun Thunderbolts ;)

Swoją drogą to jest oznaka rozkładu, że Gunn jest tu traktowany jako jednoosobowy zbawca w branży - skąd my to znamy (bo być może jest jedynym twórcą, który jest w stanie z różnych powodów temperować korpo-mentalnośc przy sowich produkcjach... ale to się skończy, jak tylko zaliczy faktycznie wtopę finansową).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Online
 
Posty: 1948
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 9 marca 2025, o 16:04

Dlatego właśnie ja tak bardzo bym chciała, żeby nowe DCU wypaliło. Bo jeśli wtopi, to faktycznie kolejne uniwersum z potencjałem może zostać wciągnięte do tej korpo-maszyny :zalamka:.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6489
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 9 marca 2025, o 16:14

Sytuacja z gatunku: nie wiedziałam, że potrzebuję póki nie zobaczyłam zwiastunu: https://www.youtube.com/watch?v=Du0Xp8WX_7I
Kate i Michael :bigeyes:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28901
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 marca 2025, o 16:41

mdusia123 napisał(a):Dlatego właśnie ja tak bardzo bym chciała, żeby nowe DCU wypaliło. Bo jeśli wtopi, to faktycznie kolejne uniwersum z potencjałem może zostać wciągnięte do tej korpo-maszyny :zalamka:.


Ekhm, ono juz tam jest i było zawsze, nie ma co się łudzić (tak jak i MCU, tylko że oni startowali z innego miejsca).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Poprzednia strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: mdusia123 i 1 gość